czwartek, 14 maja 2015

Pierwsze pochwały i kolejne odkrycia

Prosto z pociągu wybraliśmy się na działkę. Mąż zaskoczony jak wszystko porosło i jak jest zielono (nie był dwa tygodnie). Ja odkryłam kolejne rośliny i zobaczyłam naszą kosiarkę elektryczną.
Choć ogród jeszcze wiele pracy wymaga, to fajnie jest usłyszeć, jak przechodnie zachwycają się naszą działką "O! Jakie piękne tulipany, babcia takie miała".
Zachód Słońca w RODos
Winobluszcz pięciolistkowy się pokazał
Czyżby i glicynia rosła u nas? Jeszcze nie jestem pewna, co to za roślina

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz